wtorek, 29 maja 2018

Młoda kapusta zasmażana



 Młodą kapustę gotuję w ten właśnie sposób. Nie używam żadnej wody,
bulionu, mięsa, a z tłuszczu to tylko masło i odrobina oleju. To taka dietetyczna kapusta i najbardziej mi smakuje jak nie jest rozgotowana, bo rozgotowana być nie powinna. Można jeść z młodymi ziemniakami lub po prostu z grzanką, maczając ją w powstałym sosie. Smakuje na ciepło jak i na zimno. Najlepsza na następny dzień.


Młoda kapusta zasmażana

Potrzebujemy

  • 1 duża lub 2 mniejsze główki kapusty,
  • 2-3 cebule ze szczypiorem,
  • 3-4 ząbki czosnku,
  • duży pęczek koperku,
  • pęczek lubczyku,
  • pęczek świeżego majeranku,
  • 2-3 marchewki,
  • 5-6 sztuk dojrzałych pomidorów,
  • ½ kostki masła.
  • 2-3 łyżki oleju,
  • pół małego kubeczka śmietanki 30%,
  • sól,
  • pieprz,
  • 3-4 łyżki octu jabłkowego 5%.


    1. Obraną kapustę z pierwszych liści kroimy wzdłuż na 8 części. Następnie w kostkę. Wkładamy do większej miski i delikatnie solimy, mieszamy i odstawiamy co najmniej na godzinę. Chodzi o to aby sól zmiękczyła kapustę.
    2. Kroimy w kostkę marchew, cebulę a pokrojony szczypior odkładamy na później.
    3. Koper, lubczyk, majeranek kroimy drobno.
    4. Pomidory sparzamy, obieramy ze skórki i również kroimy w kostkę.
    5. Wszystko mamy przygotowane a  w tym czasie kapusta już zmiękła.
    6. Do odpowiedniej wielkości rozgrzanego garnka wlewamy oliwę, dodajemy masło i wrzucamy stopniowo najpierw: marchew, cebulę i czosnek. Podsmażamy chwilę.
    7. Kapustę odciskamy w dłoniach i wkładamy partiami do garnka. Powstały sok wylewamy.
    8. Na początku będzie nam się wydawać, że kapusta jest zbyt gęsta ale nie dolewajmy płynu!. Ma delikatnie się prażyć na małym ogniu, a my pilnujmy i mieszajmy od czasu do czasu.
    9. Następnie dodajemy pokrojone pomidory, które kapustę delikatnie rozluźnią. Kiedy kapusta będzie prawie miękka dodajemy ocet, mieszamy i za kilka chwil dodajemy połowę ziół.
    10. Teraz kapusta będzie się bardziej gotować niż prażyć a to za sprawą własnego soku i soku z pomidorów. Kiedy będzie już dostatecznie miękka ale nie rozgotowana, dodajemy resztę ziół, odłożony szczypiorek, zalewamy śmietanką i doprowadzamy do zagotowania.
    11. Na koniec dodajemy pieprz i ewentualnie sól.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

i poczekaj na jego moderację

Print