Pyszny, delikatny i pachnący karmelizowaną cebulką wyszukany w archiwum. Odrobinę kolorowego pieprzu dodaje mu zdecydowanego smaku.
Żytnio-pszenny z cebulką
Zaczyn, dzień przed pieczeniem, etap I
- 35g zakwasu z mąki żytniej razowej,
- 70g mąki żytniej typ720,
- 140g wody.
Zaczyn po wymieszaniu, przykrywamy i w temp. pokojowej pozostawiamy,
na minimum 12 godzin.
Następny dzień rano, etap II
Po tym czasie w cieście wyraźnie widać, co się z nim działo
przez te godziny.
Różnej wielkości bąbelki i bańki, przyjemny zapach i lekkość
ciasta mówi nam, że fermentacja przebiegła prawidłowo.
Zabieramy się do etapu II.
Do zaczynu z etapu I dodajemy:
- 280g mąki żytniej typ 720,
- 350g wody.
Mieszamy do połączenia składników i czekamy aż podrośnie. Zwykle trwa to u mnie 2 godziny. Do ciasta
właściwego zaczyn z etapu II powinniśmy użyć w chwili największej
fermentacji.
Przeważnie jest to między 2 - 4 godziną od wymieszania. Tego momentu nie da się przegapić! Po prostu widać, że ciasto znacznie urosło. Jeśli tak się zdarzy, że ciasto urośnie szybciej i zacznie lekko opadać i złapiemy go na tym w odpowiedniej chwili, też będzie OK!
Przygotowując ciasto właściwe dajemy mu nową porcję mąki i wody i znów zacznie pracować.
Robiłam już takie eksperymenty, że ciasto przetrzymałam ponad 4 godziny, które „zjadło” dosypaną mąkę i opadło. Takie ciasto powinniśmy użyć w ciągu 3 godzin od tego właśnie momentu.
Przeważnie jest to między 2 - 4 godziną od wymieszania. Tego momentu nie da się przegapić! Po prostu widać, że ciasto znacznie urosło. Jeśli tak się zdarzy, że ciasto urośnie szybciej i zacznie lekko opadać i złapiemy go na tym w odpowiedniej chwili, też będzie OK!
Przygotowując ciasto właściwe dajemy mu nową porcję mąki i wody i znów zacznie pracować.
Robiłam już takie eksperymenty, że ciasto przetrzymałam ponad 4 godziny, które „zjadło” dosypaną mąkę i opadło. Takie ciasto powinniśmy użyć w ciągu 3 godzin od tego właśnie momentu.
Po co jednak czekać? Zależy nam przecież na tym, aby w możliwie jak
najkrótszym czasie upiec chleb bo jak przystało na prawdziwy zakwasowiec to i tak czekamy na niego dość długo. Bywa i tak, że coś na wypadło i nie
możemy zrobić ciasta właściwego w dobrym momencie. Ta informacja, że mamy zapas
tych 3 godzin może być istotna.
Ciasto właściwe:
- 875g zaczynu, całość,
- 220g mąki pszennej chlebowej,
- 160g mąki żytniej typ 720,
- 100g wody z solą, xx)
- prażona cebulka x)
Mieszamy zaczyn z mąką i wodą do połączenia składników. Na
koniec dodajemy cebulkę, mieszając do równomiernego rozprowadzenia w cieście.
Ciasto sobie chwilę odpoczywa na czas przygotowania foremek.
Ciasto sobie chwilę odpoczywa na czas przygotowania foremek.
U mnie 2 foremki o wymiarach: 23 x 11. Można upiec w jednej
odpowiednio większej.
Wtedy czas pieczenia musimy przedłużyć o około 15 minut.
Przeważnie u mnie ciasto rośnie około 2,5 godziny. Tak było i tym razem.
Pieczemy w temp. początkowej 220st. zmniejszając ją po około15 minutach do 200st. przez około 45-50 minut. Wyłączamy piekarnik i chwilę pozostawiamy foremki z chlebem przy lekko otwartym piekarniku.
Przeważnie u mnie ciasto rośnie około 2,5 godziny. Tak było i tym razem.
Pieczemy w temp. początkowej 220st. zmniejszając ją po około15 minutach do 200st. przez około 45-50 minut. Wyłączamy piekarnik i chwilę pozostawiamy foremki z chlebem przy lekko otwartym piekarniku.
Przypominam, że chleb na zakwasie kroimy jak już jest
zimny najlepiej na drugi dzień.
x) Średniej wielkości cebulkę kroimy w drobną kostkę i
szklimy na patelni z 2 łyżkami oleju.
Pod koniec pryskamy octem balsamicznym i chwilę prażymy do jego wyparowania. Lekko solimy i dodajemy zmielony kolorowy pieprz. 1 płaska łyżeczka pieprzu pozwoli na uzyskanie dość zdecydowanego smaku chleba.
Pod koniec pryskamy octem balsamicznym i chwilę prażymy do jego wyparowania. Lekko solimy i dodajemy zmielony kolorowy pieprz. 1 płaska łyżeczka pieprzu pozwoli na uzyskanie dość zdecydowanego smaku chleba.
Cebulkę dodajemy do ciasta właściwego nie odsączając oleju.
xx) Podstawowa zasada 2% soli na 1kg mąki użytej do wypieku chleba.
Prościej, 20g soli na 1kg mąki. Przy dodatkach zawierających składniki mineralne, typu: serwatka, zioła, soli możemy dodać mniej.
Prościej, 20g soli na 1kg mąki. Przy dodatkach zawierających składniki mineralne, typu: serwatka, zioła, soli możemy dodać mniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
i poczekaj na jego moderację