wtorek, 2 kwietnia 2019

Wiosenna baba drożdżowa


Nie dość, że ładna to i bardzo smaczna:). Na stół wielkanocny w sam raz.
 
Przy ciastach pieczonych z dodatkiem proszku do pieczenia, kolorowe barwniki można dodać dzieląc ciasto na 2 części. Ta babka jest na cieście drożdżowym, więc uzyskanie 2 kolorów wiąże się ze zrobieniem 2 oddzielnych ciast.


Jeśli przygotujemy sobie wcześniej wszystkie składniki, to przygotowanie ciasta będzie przebiegać bez problemu. Nie ma znaczenia, które ciasto zagnieciemy wcześniej.


Nie czekamy aż drożdże podrosną. Mieszamy je tylko dokładnie z mlekiem. Można użyć odpowiednią ilość drożdży suszonych. Różnica czasowa jest niewielka, więc ciasta spokojnie wyrosną. Ciasto nie może być za ścisłe. 





Może się okazać, że mleka trzeba dodać kilka łyżek więcej. Jakość mąki a szczególnie wielkość żółtek ma znaczenie. Użyłam dość dużych jajek.
Z pozostałych białek upiekłam kolejną babkę, ale to ewentualnie w kolejnym wpisie.

 










Wiosenna baba drożdżowa

Składniki na ciasto pomarańczowe

  • 350g mąki orkiszowej białej lub, lub pszennej typ 650,
  • 30g owoców goji zmiksowanych na mąkę,
  • 120ml mleka,
  • 10g świeżych drożdży + kilka łyżek mleka do rozpuszczenia drożdży,
  • 4 żółtka,
  • 50g roztopionego masła,
  • 60g cukru,
  • otarta skórka z połowy cytryny.
  
    1. Mąką mieszamy ze zmiksowanymi na mąkę owocami goji. Dodajemy mleko i rozmieszane z mlekiem drożdże i żółtka. Regulujemy ilość mleka z uwagi na wielkość żółtek i użytej mąki. Składniki łączymy nie wyrabiamy zbyt długo. Pozostawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut.
    2. Do wyrośniętego ciasta dodajemy roztopione masło, cukier i otartą skórkę z cytryny. Tym razem wyrabiamy, aby uzyskać elastyczne i lśniące ciasto.
    3. Dzielimy ciasto na 9 części i formujemy każdą w bułeczki, pomagając sobie odrobiną mąki. Mąka nie może pozostać na powierzchni bułek. Układamy w foremce na przemian z bułeczkami z ciasta zielonego, uciskając je delikatnie. Pozostawiamy w cieple do wyrośnięcia na 35-40 minut. Smarujemy powierzchnię ciasta odrobiną białka przed pieczeniem.
  
Składniki na ciasto zielone

  • 350g mąki orkiszowej białej lub, lub pszennej typ 650,
  • 125ml soku ze świeżego szpinaku,
  • 10g drożdży + kilka łyżek mleka do rozmieszania drożdży,
  • 4 żółtka,
  • 50g roztopionego masła,
  • 60g cukru,
  • otarta skórka z limonki.
  
    1. Do uzyskania soku, użyłam 400g świeżego szpinaku. Można do tego celu użyć sokowirówki lub maszynki do mielenia mięsa. Sok można zrobić wieczorem na dzień przed pieczeniem i przechować w lodówce.
    2. Mąką mieszamy z rozmieszanymi drożdżami z mlekiem, sokiem ze szpinaku i żółtkami. Regulujemy ilość mleka z uwagi na wielkość żółtek i użytej mąki. Składniki łączymy i nie wyrabiamy zbyt długo. Pozostawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut.
    3. Do wyrośniętego ciasta dodajemy ciepłe roztopione masło, cukier i otartą skórkę z limonki. Tym razem wyrabiamy tak długo, aby uzyskać elastyczne i lśniące ciasto.
    4. Dzielimy ciasto na 9 części i formujemy każdą w bułeczki, pomagając sobie odrobina mąki. Mąka nie może pozostać na powierzchni bułek. Układamy w foremce na przemian z bułeczkami z ciasta pomarańczowego.
    5. Połączone bułeczki pieczemy w temperaturze około 180st. przez 40 minut, do suchego patyczka.
    6. Lekko ciepłe ciasto smarujemy przezroczystym lukrem pomarańczowym wykonanym z konserwy cukierniczej.
    7. Około 80g konserwy x) + sok z ½ pomarańczy. Mieszamy składniki do uzyskania średnio gęstego lukru. Sok dodajemy stopniowo, aby uzyskać odpowiednią gęstość. Ciasto umieszczamy na talerzu roboczym. Smarujemy pędzelkiem. Kiedy nadmiar lukru spłynie, zlewamy lukier z talerza do miseczki i ponownie smarujemy. Powtarzamy czynność do suchego talerza:). Ciasto nie jest za słodkie, więc część lukru wsiąknie w ciasto dosładzając go i dodając w tym przypadku smaku pomarańczy.


  
x) Konserwa cukiernicza w/g przepisu L. Ćwierczakiewiczowej na lukier przezroczysty.


  • 300g cukru,
  • woda około 100 -120ml
  
To jest przykładowa ilość cukru i wody. Część używamy do babki, resztę przechowujemy w słoiku do następnych ciast.
Do garnka wsypujemy cukier, wlewamy wodę. Gotujemy na wolnym ogniu do chwili aż zgęstnieje. Sprawdzamy mocząc w nim widelec i dmuchając w powietrze.
Jeśli będą się tworzyły w powietrzu nitki czy bańki zdejmujemy z ognia i pozostawiamy do lekkiego schłodzenia.
Kiedy zacznie zastygać a jest jeszcze lekko ciepły wylewamy syrop na blat marmurowy, porcelanowy płytki talerz albo na papier do pieczenia i czekamy aż zastygnie. Po zastygnięciu odrywamy lukier po kawałku i ucieramy partiami w moździerzu do uzyskania białej jednolitej mokrej masy.
W miarę potrzeby odpowiednią ilość rozrabiamy z wodą różaną, sokiem z cytryny, sokiem z pomarańczy, grejpfruta, sokami owocowymi bez dodatku cukru, z czekoladą, itd.
Tak przygotowany lukier służy do smarowania różnych ciast takich jak babki, mazurki, ciasta piaskowe, ciasteczka i wiele innych. Do gotowego lukru można dodawać drobno pokrojone świeże zioła takie jak mięta, melisa, werbena cytrynowa czy przyprawy korzenne w proszku typu cynamon, goździki, szafran. Wszystko zależy od rodzaju ciasta i smaku, jaki chcemy uzyskać.

1 komentarz:

i poczekaj na jego moderację

Print