niedziela, 6 listopada 2022

Domowe chipsy jabłkowe

Świetna przekąska na długie jesienno-zimowe wieczory. Nie dość, że pyszna to pełna witamin i minerałów.
Ususzyć można  wszystkie owoce i warzywa domowym sposobem. Najlepiej nadaje się do tego suszarka spożywcza do suszenia warzyw, owoców i grzybów.

Warto zainwestować w to urządzenie. Mam 2 suszarki, jedna z nich ma już co najmniej 10 lat. To suszarka polskiej znanej firmy jest niezawodna, 2 stopnie suszenia, 3 głębokie sita z możliwością dokupienia.

Jednak proponuję nie więcej niż 4 sita. W zestawie jest 3, więc dokupić można ewentualnie jedno, ale wcale nie jest to konieczne. Głębokie sita są w/g mnie najlepsze. Pozwalają suszyć całe gałązki różnych ziół i można je układać warstwami w sitach.
Można też suszyć w piekarniku z termoobiegiem nastawiając temp. na 40-50st. przy lekko uchylonym piekarniku. Ja tak nie suszyłam, więc kto nie ma suszarki niech spróbuje. Też się uda. 

Susząc owoce na kompot nie rozkładam ich pojedynczo, jak w przypadku jabłek przeznaczonych na chipsy. Te powinny być wysuszone pojedynczo aby były chrupiące.

Kilka uwag co do suszenia jabłek na chrupiącą przekąskę.

  1. Jabłka niepryskane, najlepsze kwaśne lub słodko kwaśne, a co najważniejsze jabłka z kruchym miąższem. Ja zrobiłam z jabłek Gala
  2. Jabłka po umyciu i  pozbyciu się środka kroimy niezbyt cienko w plastry i układamy jeden obok drugiego.
  3. Można jabłka suszyć ze skórką, ale ja tak robię w przypadku jabłek na kompot, a na chipsy suszę bez skórki. Sprawdziłam, lepsze bez skórki. Ze skórek i ogryzków można ugotować kompot.
  4. W trakcie suszenia przekręcamy je  na drugą stronę aby nie przykleiły się do sita. Im cieniej pokrojone, tym bardziej mają tendencję do przyklejania się. Około 0,5 cm będzie ok.
  5. Kiedy wiemy, że jabłka są już dobrze wysuszone? Wyłączamy suszarkę i czekamy aż jabłka będą zupełnie zimne. Wtedy sprawdzamy ich chrupkość. Powinny być twarde i chrupiące. Jeśli tak nie jest, dosuszamy je.
  6. Zaraz po wystudzeniu zamykamy w szczelnych pojemnikach, aby nie dochodziła do nich wilgoć.










Poniżej jest 100g chipsów, cała miska. Wyczytałam, że to 243 kcal,  to wcale nie tak dużo, a wartości odżywczych mnóstwo. Poza błonnikiem, zawierają dużo witamin z grupy B i minerałów oraz cenną kwercetynę, potas, bor...Co jeszcze? Indeks glikemiczny to 43. Więcej poczytacie w Internecie.
Bardzo polecam taką przekąskę. 
Mam zaprzyjaźnionego rolnika, u którego co jakiś czas kupuję jabłka, gruszki. Od niego brałam jabłka na ocet. Nie macie własnych jabłek, szukajcie u pobliskich rolników. Mają również stare gatunki jabłek, które przywołują wspomnienia.

Przy okazji, coś na temat przygotowania kompotu z suszonych owoców i wykorzystania owoców po kompocie. 

Nie gotuję suszonych owoców w wodzie, tak jak to robimy kompot ze świeżych owoców. Gotuję wodę, odstawiam z ognia i dopiero dodaję suszone owoce, goździki i laskę cynamonu. Przykrywam garnek i tak pozostawiam do naciągnięcia. W okresie Bożego Narodzenia dodaję jeszcze plastry pomarańczy. Polecam ten sposób, kompot jest klarowny w pięknym bursztynowym kolorze, jeśli jest to mieszanka większej ilości jabłek, odrobinę gruszek i śliwek. Taki kompot powinien stać minimum 2 godziny.   

Owoce po kompocie można wykorzystać do zrobienia pasty do ciast, naleśników, placków, do kanapek, owsianki i co Wam przyjdzie jeszcze do głowy. Pomysłów może być o wiele więcej.
Miksujemy owoce na mus przekładamy do słoiczków i pasteryzujemy od zagotowania 5-10 minut. W czasie świąt mamy inne zajęcia, więc możemy zbierać owoce z kompotu i je zamrozić aby  zająć się nimi po świętach.
 Można też przy sprzyjającej pogodzie / mam na myśli temp. za oknem co najmniej lodówkową / przetrzymać je na balkonie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

i poczekaj na jego moderację

Print