Na pewno wiele osób zna komosę rosnącą dziko na naszych działkach czy polach.
Na dziko rośnie również na całym świecie w klimacie umiarkowanym i tropikalnym.
U nas popularnie zwana lebiodą i jej zielone młode liście są bardzo smaczne.
Przygotowana jak szpinak dla mnie jest zdecydowanie lepsza od tradycyjnego
szpinaku.
Nasza polska komosa / lebioda / również kwitnie, ale stare liście i
nasiona są trujące. Jednak po ugotowaniu i odlaniu wody są jadalne. Uzbieranie
chociażby ½ szklanki nasion to nie lada wyzwanie J.
Upiekłam chleb z komosą ryżową czarną. Jest również kolorowa
w której skład wchodzą nasiona komosy białej, czarnej i czerwonej. Same nasiona
po ugotowaniu mogą być dodatkiem do obiadu.
Komosa ryżowa zwana również jako quinoa lub ryż peruwiański
to wartościowe nasiona.
Do chleba nasion nie gotowałam, tylko zalałam wrząca wodą. Można również dodać
do ciasta chlebowego nasiona gotowane ale w przypadku tego przepisu należy
dostosować ilość wody w cieście.
Użyłam 2 foremek do pieczenia o rozmiarach 25x11,5. Ciasto
wyrosło dość wysoko. Możemy użyć foremek odrobinę większych.
Pszenno-żytni z czarną komosą ryżową
Zaczyn, wieczór na dzień przed pieczeniem chleba. Czas
fermentacji 14 godzin.
·
40g zakwasu z mąki żytniej razowej,
·
200g mąki żytniej typ 960,
·
250g wody.
W tym samym czasie, komosę ryżową zalewamy wrzątkiem w
oddzielnym naczyniu i przykrywamy folią spożywczą.
·
100g komosy ryżowej czarnej lub kolorowej,
·
200g wrzącej wody.
Ciasto właściwe
·
490g zaczynu,
·
300g komosy z wodą,
·
500g mąki orkiszowej jasnej,
·
300g mąki żytniej typ 960,
·
325g wody,
·
25g soli.
1. Składniki
zaczynu mieszamy do dobrego połączenia i pozostawiamy w misce aby ciasto
odpoczęło przez 30-40 minut.
2. Wykładamy
ciasto do 2 wysmarowanych tłuszczem foremek i wysypanych mąką lub płatkami
zbożowymi. Rozmiar foremek 25x11,5.
3. Pozostawiamy
ciasto do wyrośnięcia na 2,5 do 3
godzin. U mnie ciasto było gotowe do pieczenia po 2 godzinach i 35 minutach.
4. Pieczemy
we wcześniej nagrzanym piekarniku do 230st, obniżając temperaturę po 15
minutach pieczenia do 200st. Czas pieczenia około 45-50 minut.
Cudowny, klimatyczny blog. Odwiedzam tę stronę już od dawna, ale dopiero teraz mogę napisać komentarz, gdyż wcześniej brakowało mi umiejętności (należę do pokolenia bez komputera). Bardzo dziękuję za całe mnóstwo przepisów, dzięki którym moje kucharzenie stało się o wiele bogatsze. Pozdrawiam serdecznie, a przepis na ten chleb z pewnością wykorzystam, jak z resztą wiele innych wcześniej zamieszczonych.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Pozdrawiam również!
UsuńPrzepis bardzo ciekawy, do wykorzystania.
OdpowiedzUsuńDanusiu poradź mi jak otrzymać mąkę typ 720. Nie mogę jej znaleźć w sklepach, a mam typ 1000.
Czekam na Twoją fachową poradę :) pozdrawiam serdecznie.
Urszula do tego przepisu możesz wykorzystać mąkę typ 1000. Jeśli pytanie nie dotyczy tego przepisu to są wyliczenia na blogu https://lesnyzakatekdany.blogspot.com/p/nowe-typy-mak.html
Usuńgdzie można uzyskać mąki pośrednie mieszając mąki o niskim i wysokim typie. Np. typ 720 i 2000
Nawet jeśli miałabyś dodatkowo typ 2000 to z mąki typ 1000 i 2000 nie otrzymasz mąki zbliżonej
do typu 720.
Podsumowując: musisz mieć 2 typy mąki o niskim i wysokim typie aby po odpowiednim wymieszaniu otrzymać inny typ mąki.
Pozdrawiam