W Górach Stołowych bywam prawie co roku. To malownicze
miejsce o tajemniczej nazwie Błędne Skały,
leżące między Karłowem a Kudową
Zdrój. W labiryncie szczelin, olbrzymich bloków skalnych, korytarzy i zaułków jest
taras widokowy gdzie można odpocząć po zwiedzaniu, popatrzeć na niesamowite
widoki i zjeść pajdę chleba z pysznym smalcem i ogórkiem. To wszystko w sezonie
turystycznym.
Zawsze wspominam te przepiękne widoki, kiedy zajadam w domu chleb
z domowym smalcem, kiszonym ogórkiem czy marynowanymi grzybkami. To wspaniała przekąska.
Lubię takie połączenia a smalec przygotowuję 2-3 razy w okresie jesienno
zimowym.
Składniki do smalcu najlepiej kupić u sprawdzonego rzeźnika.
Może to być podgardle, boczek, słonina i dodatkowo kawałek łopatki czy schabu
karkowego.
Jeśli będziemy kroić ręcznie można składniki na smalec lekko
zamrozić, szybciej i łatwiej dają się pokroić.
Jeżeli chcemy, aby smalec mógł być dłużej przechowywany, dla
pewności wszystkie składniki surowe w tym przypadku cebula, czosnek, jabłko
podsmażamy do zrumienienia w oddzielnym garnuszku i dodajemy do przesmażonego
już smalcu.
Jeśli zrobimy smalec w/g poniższego przepisu to i tak okres
przechowywania w lodówce to 3-4 tygodnie.
Smalec domowy z ziołami
- 1kg tłuszczu / u mnie podgardle, boczek surowy, kawałek łopatki /,
- 1 szklanka wody,
- 1 cebula,
- 1 kwaśne jabłko,
- 1 główka czosnku,
- ½ szklanki suszonego majeranku,
- ¼ szklanki suszonego tymianku,
- ¼ szklanki suszonego rozmarynu,
- pieprz,
- sól.
- Podgardle, boczek i łopatkę kroimy dość drobno lub przekręcamy przez maszynkę używając sita o grubych oczkach. Wkładamy do garnka, najlepiej z grubym dnem, dolewamy wodę i topimy do chwili, aż skwarki będą rumiane, przezroczyste i miękkie. Skwarki powinny się topić na niedużym ogniu i najlepiej jak garnek będzie stał na płytce ochronnej.
- Obraną cebulę kroimy w drobną kostkę a czosnek ucieramy z odrobiną soli, wrzucamy do tłuszczu pod koniec smażenia.
- Następnie dodajemy utarte na tarce do jarzyn jabłko, zioła, pieprz i jeszcze chwilę smażymy.
- Rozlewamy smalec jak trochę przestygnie w słoiki albo do odpowiedniej wielkości garnka kamionkowego.
- Skwarki w trakcie tężenia smalcu mają tendencję do opadania na dno. Możemy temu zapobiec mieszając smalec od czasu do czasu w trakcie krzepnięcia lub jeśli przelewamy tłuszcz ze skwarkami do słoików, dobrze je zamykamy i odwracamy słoiki do góry dnem aż do całkowitego zastygnięcia smalcu.
- Przechowujemy w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
i poczekaj na jego moderację