Porady- pieczenie chleba

środa, 6 czerwca 2018

Buzia na kłódkę


Bułeczki były pieczone 6 lat temu. Stronę z przepisem  
podsunęła mi
czytelniczka mojego poprzedniego bloga. Tu link do bułeczek krok po kroku 




















Buzia na kłódkę


1. Zaczyn drożdżowy

  • 225g mąki pszennej,
  • 135g wody,
  • 0,5 łyżeczki suchych drożdży lub 6g świeżych,

2. Ciasto właściwe:

  • cały zaczyn,
  • 375g mąki pszennej,
  • 190-195g wody,
  • 9g soli,
  • 36g cukru,
  • 18g masła,
  • odrobinę masła do smarowania dodatkowo.

AD1
Dodałam świeże drożdże, rozmieszałam je z wodą, dodałam do mąki, wyrobiłam dość gęste ciasto. Pozostawiłam przykryte w ciepłym miejscu na 4 godziny do fermentacji.


AD2
  • Do przefermentowanego zaczynu dodawałam stopniowo wodę wymieszaną z solą i cukrem na przemian z mąką. Zagniotłam ciasto i pozostawiłam na 20 minut.
    Po tym czasie dodawałam stopniowo masło / podzieliłam je na 4 części / i stopniowo wgniatałam w ciasto.
  • Wyrobiłam ciasto dokładnie na blacie bez mąki, przykryłam i pozostawiłam na 1,5 godziny.
  • Po tym czasie podzieliłam ciasto na 8 równych części / ważyłam je, u mnie każda część to około121g /. Uformowałam z każdej części zgrabną kulę i pozostawiłam ponownie do wyrośnięcia na 20 minut.
  • Rozwałkowałam każdą kulę ciasta na grubość około 1cm.
  • Dobrałam odpowiedni kubek, umoczyłam jego brzegi we wcześniej roztopionym maśle i położyłam kubek na środku placka. Górnym brzegiem kubka, wycięłam ciasto do połowy.
  • Po wycięciu powstał język, który przełożyłam do tyłu wcześniej smarując ciasto masłem w miejscu styku dwóch połówek.
  • Pozostawiłam bułeczki przykryte na 1,5 godziny na blasze z piekarnika, wyłożonej papierem.
  • Nagrzałam piekarnik na maxa do 250st. Włożyłam blachę z bułkami do piekarnika na dno włożyłam metalową miskę z lodem, którą wyjęłam po 7 minutach. Wcześniej próbowałam wyciągnąć uchwyty od bułeczek ale tak wyrosły, że nie chciałam ich za bardzo tarmosić:).
  • Proponuję piec po 4 bułki na blasze tak jak pokazuje na stronie film. Jest margines w ostatecznym rośnięciu bułek, od 1,5 do 2 godzin. Więc po 1,5 godzinie można włożyć 4 bułki, potem następne 4. Ja ułożyłam wszystkie bułki jednocześnie i chociaż się nie posklejały to chyba było im za ciasno:)
  • Po 7 minutach kiedy wyjmowałam miseczkę z resztką wody, zmniejszyłam temperaturę do 200st. Piekłam w sumie około 20 minut.
  • Bułek nie smarowałam przed pieczeniem.
  • Następnego dnia są jeszcze pyszniejsze:)

1 komentarz:

i poczekaj na jego moderację